Wylądowałem w łóżku Jennifer Lopez zupełnie przypadkiem. Ale o tym, jak to się stało, napiszę na końcu. Jest rok pański 1625, kurtyna w górę, scena pierwsza. Zamek królewski w Sztokholmie, poźny wieczór, za oknem leniwie spadają z nieba płatki śniegu. Król Gustaf II Adolf przymierza właśnie nowe wdzianko, skrojone przez nadwornego krawca Ansgara KappAhl’a. Po […]